WYCIECZKA DO ARBORETUM-Poznajemy perełki przyrodnicze

Data: 13 maja, 2014

Rankiem 5 maja 2014 klasa IVd wraz z wychowawczynią panią Marią Baranowską i wicedyrektor panią Donatą Malinowską–Reszel wyruszyła na wycieczkę do Arboretum Leśnego im. prof.  S. Białoboka w Sycowie oraz w Rezerwatu Przyrody Wydymacz w Antoninie.

Najpierw pojechaliśmy do arboretum, czyli do miejsca, gdzie istnieje bardzo bogata kolekcja roślin chronionych, drzew, krzewów, bylin i roślin jednorocznych o udokumentowanym pochodzeniu. Sycowskie arboretum jest największym tego typu obiektem w kraju (ponad 650 ha) odwiedzanym przez turystów spragnionych aktywnego kontaktu z przyrodą.

Po wyjściu z autobusu spotkaliśmy się z przewodnikiem i znawcą tego wyjątkowego miejsca, z którym ruszyliśmy w plener. Pan pokazywał rosnące tam rośliny i opowiadał o nich. Mówił o sadzeniu i łączeniu gatunków drzew. Widzieliśmy m.in. dąb szypułkowy poświęcony przez Św. Jana Pawła II. Blisko niego rosły „krzaczki” nazywane Fotele Teściowej. Były rośliny o pięknych kwiatach i śmiesznych nazwach oraz rośliny trujące i parzące, które wyglądały całkiem niewinnie. Ciekawie wyglądała paproć błotna, która w Polsce występuje tylko w dwóch miejscach.

Podglądaliśmy też ptaki, a najbardziej podobał nam się łabędź. W innym zbiorniku wodnym pływały rybki, które karmiliśmy 2-gim śniadaniem. Na końcu zwiedzania każdy mógł kopić roślinkę, co cieszyło się dużym zainteresowaniem.

Wracając zatrzymaliśmy się w Antoninie. Posililiśmy się bułeczkami i kiełbaskami śląskimi podpiekanymi nad ogniskiem (były pyszne). Po obfitym posiłku, lekko ociężali, poszliśmy do Rezerwatu Przyrody Wydymacz. Spacerując oglądaliśmy stare drzewa, również te „nie żywe”. Przez lornetkę podglądaliśmy dzikie, wodne ptaki. Czas szybko minął.

Wróciliśmy z bagażem zakupionych roślin i miłych wspomnień. Było super.

Marcelina Głowacka –uczennica klasy IVd.