ZIELONA SZKOŁA W JASTRZĘBIEJ GÓRZE
,,Zielona Szkoła” w Jastrzębiej Górze dostarczyła uczniom naszej szkoły niezapomnianych wrażeń. Spędziliśmy nad morzem pięć, wspaniałych dni, od 11.06.-15.06. W poniedziałek o godz. 6.15, wyruszyliśmy spod SP nr 5. Podróż była długa i wyczerpująca, ale szczęśliwa. Po dotarciu do celu i rozpakowaniu bagaży, zjedliśmy pyszny obiad. Następnie poszliśmy powitać Morze Bałtyckie. Pierwsza noc poza domem była tak ekscytująca, że trudno nam było zasnąć… We wtorek, zaraz po zjedzeniu apetycznego śniadania, pojechaliśmy na Półwysep Helski, gdzie odwiedziliśmy FOKARIUM i uczestniczyliśmy w pokazie karmienia uroczych fok – imię każdej z nich rozpoczynało się na literę ,,L”. Potem płynęliśmy statkiem po zatoce i morzu. Na koniec odbyliśmy wędrówkę na cypel – czubek nosa Polski. Szczęśliwi i zmęczeni wróciliśmy do Ośrodka Wypoczynkowego. W środę mieliśmy zamówioną najpiękniejszą pogodę, więc pomaszerowaliśmy na plażę, aby budować zamki z piasku… Pomysłów było tyle, ilu wykonawców. Oczywiście pomagały nam morskie fale, które tworzyły właściwy budulec. Wiele uciechy sprawiało nam opalanie i gra w ,,zośkę”. Tego samego dnia, lecz popołudniu dotarliśmy do miejsca, w którym Polska jest najdalej wysunięta w morze, to ,,Gwiazda Północy”. Wieczorem spędziliśmy czas przy ognisku, śpiewie harcerskich piosenek i pieczonych kiełbaskach. Czwartek powitał nas słoneczną pogodą, więc poszliśmy na plażę podziwiać urokliwe, strome brzegi – klify, bogatą roślinność i zażywać słonecznej kąpieli oraz zdrowego powietrza. Po południu wybraliśmy się na Rozewie, tam zwiedzaliśmy Park Krajobrazowy oraz latarnię morską. Poznaliśmy tajemnicę działania latarni, mieliśmy także okazję obejrzeć wystawę prac Marka Wróbla pt. ,,Morskie inspiracje”. Ogromnym przeżyciem był spacer ,,Lisim Jarem”, to wąwóz ukształtowany przez lodowiec. Dowiedzieliśmy się, że w roku 1594 Zygmunt III Waza – król Polski, wracając ze Szwecji dopłynął do ,,Lisiego Jaru”, więc staliśmy w historycznym miejscu. Dzień zakończyliśmy dyskoteką. Otrzymaliśmy pamiątkowe dyplomy oraz medale. Wolne chwile, po kolacji spędzaliśmy na boisku, grając w piłkę, badmintona oraz ,,zośkę”. Apetyty nam dopisywały, trudno się dziwić, skoro jedzenie było smaczne i obfite. Piątek, to czas pożegnania z morzem i powrotu do domu. Nie zapomnieliśmy jednak podziękować Pani Dyrektor Donacie Malinowskiej-Reszel, za przygotowanie tak ciekawej, Zielonej Szkoły oraz nauczycielom za troskę i opiekę.
Szczęśliwi uczniowie klas: V, III i II.
