Zanim zima odejdzie
Zima, zima, zima
Pada, pada, śnieg.
Jadę, jadę w świat sankami,
sanki dzwonią dzwoneczkami.
Dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, dzyń, dzyń,
dzyń, dzyń, dzyń.
Każdy z nas wygląda już wiosny, tymczasem zima ostatnimi dniami nie odpuszczała, sypiąc obficie śniegiem. Z tej okazji uczniowie klasy Ib integracyjnej, dzięki sprawnej organizacji swoich rodziców, wraz z wychowawczyniami – panią Lucyną Łukomską i Małgorzatą Monetą-Molską wykorzystali to i wzięli udział w kuligu w Borowiance – w miniony piątek – 22 lutego. Wszyscy dobrze ubrani, ze świetnymi humorami dotarli na miejsce, czekały tam już konie i przywiązane do dużych sań, małe saneczki. Każdy szybko znalazł dla siebie miejsce i zaczęła się sanna. Było magicznie i tajemniczo. Ośnieżone pola, lasy, błyszczące w słońcu sople lodu, wszystko to dodawało naszej wyprawie niezapomnianego klimatu. W tym momencie każdy chciał mieć przy sobie farby, aby namalować tak piękne zimowe pejzaże. Podczas jazdy było bardzo wesoło, śpiewane były piosenki, śnieg spadał na twarz wywołując w każdym głośny śmiech.
Gdy skończyła się sanna, wszyscy byli trochę zmarznięci. To wcale nie przeszkadzało, gdyż można się było rozgrzać ciepłą herbatą i ciepłem ogniska, w którym pieczono kiełbaski.
Potem były zabawy na śniegu, rzucanie śnieżkami i lepienie różnych rzeźb śniegowych..
Zmęczone, ale bardzo zadowolone pierwszaki wróciły do szkoły.
Majka Jeżowska śpiewała kiedyś: „Dzieci lubią zimę najbardziej na świecie, dorośli im mówią – nie wierzę. Dzieci roześmiane stawiają bałwana, a dorośli stawiają kołnierze”. Klasa I b integracyjna na pewno lubi zimę!