CZY PRZYRODA ŻYJE WAKACJAMI?
Pogoda w ostatnich tygodniach jest łaskawa dla osób lubiących słońce, do tego stopnia, że w pocie czoła wykonujemy codzienne obowiązki. Jednak, czy przyroda żyje nadal wakacjami? Chcąc odpowiedzieć na to pytanie, w miniony piątek klasy: II d i II c z wychowawczyniami udały się do Parku Miejskiego, aby obserwować zmiany w przyrodzie. Temperatura 30◦C nas rozpieszcza, lecz drzewom dokucza susza, mimo to żyją swoim rytmem. Liście przybierają stonowane kolory, zaczynają opadać ścieląc się na trawie. Z dębów spadają żołędzie, a dzieci w ich cieniu próbowały podsłuchać rozmów sójek, czy w końcu wybierają się za morze? Wiemy, że bociany już odleciały, a żurawie i gęsi przygotowują się do odlotu. W parkach nie usłyszymy słowika, kukułki, nad głowami nie poszybują jaskółki. Jednak przez cały rok będziemy mogli spotykać kawki, wrony, gawrony, wróble, sikorki, gołębie i sroki. Coraz częściej pozostają na zimę kosy i szpaki, a dołączą do nich jemiołuszki i gile- goście z północy. Dzieci podziwiały kawki, gołębie i kaczki krzyżówki, które w ten piękny dzień chętnie zażywały kąpieli w miejskim stawie. Jednak wkrótce, za kilka dni nadejdzie jesień.
